~ wystawiony_przez_WBK • 2011-10-01
Ocena:
Wysokość oprocentowania: W 2006 roku założyłem konto w tym banku. Konto było e-lektroniczne i bez opłat.
Dziś przy próbie wzięcia kredytu hipotecznego otrzymałem odpowiedź negatywną ze względu na historię kredytową.
Ale zaraz, o co "kaman"? Zacząłem dociekać i sprawdzać. Jaka historia, zawsze elegancko wszystko spłacałem.
Zamówiłem raport BIK. A tam bank zachodni BZW BK wybudził się ze snu i po dwóch latach jakaś kwota 25 zł.
Jeden miesiąc 25 zł, kolejny miesiąc 25 zł, trzeci miesiąc 26 zł, kolejny miesiąc 0 zł zadłużenia.
Się kur...a pytam o co chodzi...? Szukam dalej. Dowiaduję się na info-linii, że pani co się jedyne kojarzy po zestawieniu faktów: 2 lata + 25 zł = opłata za używanie karty powyżej 2 lat. OK, pani nic więcej nie może.
Może gość w placówce, w placówce banku przyjaznemu klientowi. Szperam dalej. Historia konta ROR, które posiadam od 2000 roku. Nie ma tam śladu opłacenia kwoty 26 zł w okresie wyszczególnionym jako spłatę zadłużenia.
Szukam u żony - u niej też nie ma. Nie płaciłem takiej kwoty temu bankowi w tym terminie.
To jak się samo spłaciło. Ale dalej dlaczego nie dostałem pisma o tym, że z czymś zalegam...?
Co to są za dziwne praktyki. Co się dzieje. I jakim prawem 26 zł, naliczone jakoś tak z sufitu i tak samo z sufitu spłacone trafia do raportu BIK i niszczy ludzkie marzenia...?.
25931