~ ZbiG • 2012-05-04
Ocena:
Dostęp internetowy: Dostęp do konta niby jest, ale co z tego kiedy przelew wewnętrzny potrafi iść kilka godzin. Przelew wewnętrzny pomiędzy własnymi kontami zrobiony około 20:00 wieczorem jest księgowany na drugim koncie dopiero następnego dnia (po północy), ale pieniądze zabierane są z pierwszego konta natychmiastowo. W efekcie bank zabiera kwotę przelewu na jeden dzień dla siebie, nie płaci za tą kwotę odsetek. Jest to współczesna realizacja "pieniędzy w drodze". Bank zwyczajnie zabiera sobie moje pieniądze na dobę podczas księgowań wewnętrznych.. Obsługa klienta w placówce: Niewiele można załatwić w placówce. Nie da się odblokować konta, jak sobie klient trzy razy wpisze złe hasło, a przecież w ten sposób jakiś bot mógłby zablokować masę kont w tym banku. Odblokować można tylko telefonicznie i tu jest wielka dziura i możliwości dla hakerów i podsłuchiwaczy, bo przecież komunikacja telefoniczna nie jest szyfrowana..
26819