1108 Opinie

Tak to prawda, to nie bank ale raczej bączek finansistów Czarneckiego. Postępowanie tego banku jest jedno - złapać klienta, a później doić ile się da. Najpierw przyznano mi kredyt, po podpisaniu umowy, dowiedziałem się że aby pieniądze wpłynęły na konto, muszę jeszcze dostarczyć następne dokumenty, weryfikacja trwała ok. miesiąca, a ja cierpliwie wysłuchiwałem codziennie pokrętnych tłumaczeń ,,doradców". Na szczęście w porę wypowiedziałem umowę. Ostrzegam przed tym bankiem !

Starania o kredyt z zabezpieczeniem na nieruchomości,rozmowa z doradcą super,dokumenty skompletowane,weryfikacja przeszła pomyślnie,umowa podpisana,konto otworzone,pieniądze miały zostać przelane w ciągu dwóch dni. Jednym z warunków do uruchomienia kredytu (pozostałe spełnione),na który nie miałam wpływu , była wizyta inspektora terenowego.I co?Inspektor terenowy nie wyraził zgody na udzielenie kredytu.Nieruchomość dla Idea banku nie jest zabezpieczeniem.W razie draki ciężko odzyskać pieniądze. Dlaczego nie poinformował o braku swojej akceptacji opiekuna,który podpisywał ze mną umowę kilka dni po jego wizycie? Nie musiał.Stwierdzam jedno,reklamy Idea banku mijają się z prawdą.Wiem jedno,wielki brat, który do mnie zawitał nie znał się na profilu mojej działalności. W sumie teraz się cieszę,że tak wyszło. Wdepnęłabym w bagno.