Niesolidni dłużnicy, którzy uchylają się od odprowadzania należnych fiskusowi podatków, będą mogli znaleźć się na tzw. czarnej liście dłużników podatkowych, dzięki której możliwe będzie pozyskanie do budżetu państwa dodatkowych 1,6 mld zł wpływów.
Resort finansw w ciągu roku może uruchomić Rejestr Dłużników Należności Publicznoprawnych, czyli bazę dłużników fiskusa, w której mają być wyszczególnieni zarówno dłużnicy będący osobami fizycznymi, jak i przedsiębiorcy.
Rejestr Dłużników Należności Publicznoprawnych
Projekt ustawy o zmianie w postępowaniu egzekucyjnym w administracji zakładać może utworzenie Rejestru Dłużników Należności Publicznoprawnych. Prace nad właściwym dokumentem mogą rozpocząć się na przełomie bieżącego i przyszłego roku. Jego celem jest zwiększenie skuteczności ściągania podatków w Polsce. Ministerstwo Rozwoju, które rozważa utworzenie bazy dłużników fiskusa, oszacowało, że już w pierwszym roku jej funkcjonowania mogłaby ona dać od 814 mln zł do 1,63 mld zł dodatkowych wpływów.
Prace nad stworzeniem indeksu dłużników podatkowych były już podejmowane przez poprzedni rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, ale nie zakończyły się one sukcesem. Planowano, aby długi rzędu co najmniej 500 zł trafiały na „Czarną listę”, co w opinii przeciwników tego rozwiązania było zbyt niskim pułapem.
60 firm pożyczkowych w jednym miejscu. Porównaj oferty »
Obecna sytuacja
Ponad milion Polaków posiada zaległości dotyczące płatności podatków, a rekordowy dłużnik jest winien fiskusowi ponad 135 mln zł. Do tego trzeba doliczyć jeszcze ponad 100 tys. firm i organizacji, które działają w formie osób prawnych. Zdecydowana większość długów wynika z niezapłaconego podatku VAT.
Kto trafi do bazy dłużników fiskusa?
Jeśli projekt stworzenia bazy dłużników urzędu skarbowego wejdzie w życie, zapisani będą mogli być w niej nie tylko przedsiębiorcy, ale i osoby fizyczne, nieprowadzące działalności gospodarczej.
Minister finansów nie podał jeszcze, jakie długi będą otwierały możliwość wpisania nierzetelnego dłużnika do bazy. W przypadku biur informacji gospodarczej, które zbierają dane o długach komercyjnych, limit wynosi:
- 500 zł w przypadku przedsiębiorców,
- 200 zł w przypadku osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej.
Płać ratę kredytu niższą nawet o 30%. Porównaj oferty »
Niewykluczone, że przyjęte zostanie rozwiązanie planowane dla rynku komercyjnego, które ma umożliwić wpisywanie na listę dłużników osób z zaległością rzędu 1 zł. To wierzyciel, czyli w przypadku urzędu skarbowego sam fiskus powinien decydować, jaki dług jest istotny.
Powodem, dla którego ma zostać uruchomiona baza dłużników fiskusa, oficjalnie jest nie chęć znalezienia dodatkowych wpływów do budżetu państwa, ale obowiązek poszerzania katalogu dostępnych informacji gospodarczych weryfikujących wiarygodność płatniczą danej osoby czy przedsiębiorcy.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.