Zła historia w BIKu nie musi zaprzepaścić naszych planów o kredycie. Wszystko bowiem zależy od zaległości w spłacie kredytu i tego, w jaki sposób ustosunkuje się do naszej zaległości bank.
"summary">Nawet 25 000 zł pożyczki bez BIK
Sprawdź pożyczkę bez formalności
Jak wiadomo, najważniejsze dane na temat klientów banki czerpią z Biura Informacji Kredytowej (BIK) i to informacja ustawowa właśnie budzi tak wiele emocji wśród potencjalnych kredytobiorców. To z niego bank wyczyta jak z dłoni czy klientowi kredyt dać można czy nie. Poza rejestrem BIKu, bank weźmie tez pod uwagę Bankowego Rejestru oraz inne bazy wewnętrzne i zewnętrzne.
„Jeśli zaległość w spłacie nie jest duża, a opóźnienie nie przekracza trzech miesięcy, klient ma wciąż szanse na kredyt, ale już nie w każdym banku” – mówi doradca eBroker.pl
Słowo powodujące dreszcze wśród kredytobiorców to tajemniczy scoring. I choć o nim już pisaliśmy na łamach naszego serwisu, to wciąż warto przypomnieć na jakie parametry scroringu kredytodawca jest najbardziej wyczulony. Cześć banków posiłkuje się raportem BIK, inne mają własne systemy scoringowe oparte na wewnętrznych statystykach i raporcie BIK. Na ich podstawie są w stanie ocenić, jakie cechy klienta wpływają pozytywnie, a jakie negatywnie na spłacalność kredytów. Jednym z takich parametrów jest zaległość w spłacie.
Przede wszystkim dla banku istotne jest to, jak długo klient nie regulował dotychczasowych zobowiązań. Jeden dopuszcza zaległość nie dłuższą niż 30 dni, inny dopuszcza w minionym roku jedną zaległość nie dłuższą niż 31-60 dni, ale pod warunkiem, że jej wartość nie przekracza 200 zł. Jeszcze inny dopuszcza zaległość do 91 dni ale w kwocie nie większej niż 100 zł.
Informacje o tym, na jakie zaległości w spłacie dotychczasowych zobowiązań bank jest gotów przymknąć oko analizując wniosek o nowy kredyt to jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic bankowych.
Żaden bank raczej nie udzieli kredytu, gdy zaległość przekracza 90 dni, a także, gdy w BIK znajduje się adnotacja, że dług podlega windykacji czy egzekucji. Banki bardzo rygorystycznie podchodzą też do klientów popadających w pułapkę zadłużenia. Oceniając wiarygodność klientów banki zwykle korzystają z maksymalnie długiej historii w BIK. Obecnie bank może dostać informacje o historii kredytowej maksymalnej do pięciu lat wstecz.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.