A A A
drukuj

Polacy jak Amerykanie - wolą e-bankowość od tradycyjnego oddziału?

Data publikacji: 2012.08.14 godz. 11:42

Redaktor, eBroker.pl
OCENA
0/5

Mniej niż trzy wizyty złoży w tym roku w swoim banku statystyczny klient Bank of America, jednej z największych instytucji finansowych w USA. Czy Polacy pójdą w ich ślad?

W 2010 r. statystyczny klient największego banku Ameryki był w oddziale 3 – 4 razy, choć jeszcze w 1995 r. – odwiedził bank aż 28 razy. I nie znaczy to, że miał do załatwienia mniej spraw. Po prostu zrobił to elektronicznie. Przelewy, zakładanie lokat, kupno funduszy, a nawet zaciąganie kredytów załatwia się zdalnie, za pośrednictwem internetowych serwisów transakcyjnych, infolinii, a ostatnio za pomocą aplikacji instalowanych na smartfonach. Na amerykańskim rynku tylko w ubiegłym roku liczba transakcji zawieranych w oddziale spadła o 20 proc.

Ten trend to zła wiadomość dla bankowców, bo zapotrzebowanie na ich usługi spada. Od 1990 r. w Wielkiej Brytanii, która może pochwalić się jednym z najlepiej rozwiniętych rynków bankowych w Europie, każdego dnia plajtował średnio jeden oddział banku.

– „Nikogo nie powinno to dziwić. Załatwianie spraw w banku można porównać do podróży do określonego celu. O wiele przyjemniej jest jechać sportowym audi niż zdezelowanym trójkołowcem. Chociaż i jednym, i drugim pojazdem można dojechać na miejsce” – zauważa Brett King, amerykański wizjoner bankowości, twórca koncepcji Movenbanku, na którym wzorują się menedżerowie BRE, pracując nad nowym mBankiem.

Trend, który od dłuższego czasu już widać na rynkach zagranicznych, pomału zaczyna docierać i do Polski. W ciągu ostatnich miesięcy już kilka banków podjęło decyzję o redukcji liczby swoich oddziałów, a co za tym idzie również zatrudnienia. Wśród tych instytucji znalazły się m.in. Citi Handlowy, Nordea Bank czy BPH.I choć sam proces likwidacji placówek może u nas przebiegać wolniej to nie ma jednak wątpliwości, że będzie nabierał tempa, a pracownicy banków muszą przygotować się na zmianę branży.  

Komentarze

Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.

Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.

comments powered by Disqus
  • Pożyczka gotówkowa w PEKAO S.A »
  • Kredyt gotówkowy w VeloBank »