Bank jak Wielki Brat?

Trzeba pamiętać, że opisywany system nie musi służyć tylko do personalizowania oferty bankowej. Jego alternatywne zastosowanie polega na zbieraniu informacji, które świadczą na korzyść lub niekorzyść klienta. Przykładowe dane o kosztownych zakupach internetowych potwierdzą wiarygodność finansową przyszłego kredytobiorcy. Informacje o niezapłaconych rachunkach za Internet lub telefon będą miały zupełnie inny wpływ na stanowisko banku. Dzięki przedstawionym przykładom można zrozumieć, dlaczego koncepcja Big Data często budzi obawy przed permanentną inwigilacją.

Udział w informacyjnym eksperymencie nie jest obowiązkowy …

Część kontrowersji związanych z wdrożeniem systemu Big Data wynika z niedostatecznej wiedzy prawnej obywateli. Spora grupa osób jest przekonana, że ich uczestnictwo w bankowym eksperymencie informacyjnym będzie obowiązkowe. Taka opinia (na szczęście) stoi w sprzeczności z aktualnym stanem prawnym.

Warto wiedzieć, że według obowiązujących przepisów bank musi uzyskać zgodę klienta na:

• przetwarzanie danych osobowych w ramach świadczenia określonej usługi
• przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych i przekazywanie ich współpracującym podmiotom (patrz system Big Data)

W pierwszym przypadku negatywna decyzja klienta skutkuje rezygnacją z danego produktu bankowego. Odmowa marketingowego wykorzystania danych osobowych nie powinna natomiast zmienić warunków świadczenia danej usługi.

Klient decydujący się na przekazanie danych osobowych do celów marketingowych musi wyrazić swoją wolę przy pomocy pisemnego oświadczenia. Zwykle znajduje się ono na końcu każdej umowy. W przypadku zmiany poprzedniej decyzji dana osoba musi niezwłocznie poinformować bank. Jej prawo do wycofania udzielonej zgody nie jest zależne od żadnych dodatkowych kryteriów (np. czasu, który upłynął od daty zawarcia umowy).