A A A
drukuj

Poznaj swoje prawa:
Na co może liczyć klient upadłego biura podróży?

Data publikacji: 2019.09.30 godz. 15:05

Ekspert, eBroker.pl
OCENA
5.0/5

Niedawno przekonaliśmy się, że upadłość dużych operatorów turystycznych nadal jest możliwa. Wyjaśniamy, jakie roszczenia mogą mieć pechowi klienci takich niewypłacalnych firm.

Fot: Co robić, gdy biuro podróży ogłosi upadłość?

Upadość jednego z największych operatorów turystycznych (Thomas Cook) przypomniała naszym rodakom o niebezpieczeństwach związanych z wyjazdem za granicę. Duża konkurencja pomiędzy biurami podróży sprawia, że finansowe podstawy ich działania nadal bywają kruche. Na całe szczęście, sytuacja klientów upadłych operatorów turystycznych aktualnie jest znacznie lepsza niż jeszcze kilka lat temu. Wynika to z faktu, że od 2016 r. działa Turystyczny Fundusz Gwarancyjny. Stanowi on drugi filar ochrony turystów, którego brakowało przez długie lata. Eksperci eBroker.pl w ramach kolejnego artykułu z cyklu „Poznaj swoje prawa” postanowili wyjaśnić, w jaki sposób uruchomienie wspomnianego funduszu zwiększyło bezpieczeństwo pechowych turystów. Informacje na ten temat przydadzą się nie tylko osobom planującym wyjazd za granicę w najbliższej przyszłości.

Ubezpieczenie OC operatora nadal jest obowiązkowe
Turystyczny Fundusz Gwarancyjny często bywa nazywany drugim filarem ochrony turystów. Wynika to z faktu, że w 2016 r. nie zniknął pierwszy filar systemu ochrony wycieczkowiczów. Firmy organizujące wyjazdy turystyczne, nadal mają obowiązek zapewniać ochronę w ramach ubezpieczenia swojej odpowiedzialności cywilnej (OC), gwarancji bankowej, gwarancji ubezpieczeniowej lub rachunku powierniczego. Ten ostatni wariant jest dopuszczalny tylko dla przedsiębiorstw organizujących wyjazdy turystyczne na terenie Polski.

Płać ratę kredytu niższą nawet o 30%. Porównaj oferty »
W praktyce firmy turystyczne najczęściej wybierają zakup obowiązkowej polisy OC. Takie ubezpieczenie stanowi pierwszy filar ochrony turystów. Minimalny poziom ochrony zapewnianej przez obowiązkowe OC zależy od tego, czy dana firma turystyczna proponuje dalekie wyjazdy zagraniczne. Przykładowo przedsiębiorstwo oferujące zagraniczne wycieczki lotnicze, musi być ubezpieczone na kwotę wynoszącą 12% rocznego przychodu (nie mniej niż 149 000 euro).
Do ubezpieczyciela zapewniającego ochronę odpowiedzialności cywilnej operatora, trzeba zgłosić roszczenia dotyczące niewykonanych usług turystycznych. Informacje o adresie takiego podmiotu z branży ubezpieczeniowej znajdują się na potwierdzeniu, które klient operatora turystycznego otrzyma po wpłaceniu co najmniej 10% należności za wycieczkę. W sytuacji, gdy operator turystyczny wybrał gwarancję bankową, czyli o wiele mniej popularny wariant, podmiotem zobowiązanym do wypłacenia środków będzie bank. Informacje o takim banku również powinny znaleźć się na potwierdzeniu otrzymanym po częściowej wpłacie pieniędzy za wycieczkę.
Po pozytywnej weryfikacji wniosku o wypłatę (trwającej standardowo 30 dni lub 90 dni w wyjątkowych sytuacjach), marszałek województwa wydaje polecenie wypłacenia środków poszkodowanym osobom. Warto pamiętać, że wcześniej ten sam marszałek ma obowiązek zorganizowania powrotu pechowych turystów. Ubezpieczyciel lub bank musi wypłacić pieniądze poszkodowanemu klientowi biura turystycznego w ciągu 30 dni od wydania dyspozycji przez marszałka województwa.

Środki z TFG będą potrzebne gdy nie wystarcza polisa
Warto zdawać sobie sprawę, że środki dostępne w ramach pierwszego filaru ochrony mogą nie wystarczyć do sfinansowania wszystkich kosztów powrotu turystów oraz ich późniejszych roszczeń. Wynika to z faktu, że zakłady ubezpieczeń bardzo często wykupują polisy i gwarancje o minimalnej wartości wymaganej przez przepisy. Po zmianach prawnych z 2016 roku, wyczerpanie środków dostępnych w ramach pierwszego filaru ochrony na szczęście nie oznacza już poważnych kłopotów dla klientów upadłego biura podróży. W opisywanej sytuacji zostaną bowiem uruchomione środki z Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego, czyli drugiego filaru systemu ochrony.

60 firm pożyczkowych w jednym miejscu. Porównaj oferty »
Warto wiedzieć, że Turystyczny Fundusz Gwarancyjny działa jako specjalny rachunek w ramach Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Środki z TFG służą zarówno do sfinansowania kosztów powrotu pechowych turystów, jak i pokrycia ich roszczeń. Turystyczny Fundusz Gwarancyjny również działa na podstawie dyspozycji marszałka województwa, czyli podmiotu odpowiedzialnego za rozwiązanie problemów z bankructwem biura podróży. Wypłaty z TFG opierają się na dokumentach sporządzonych wcześniej przez podmiot udzielający zabezpieczenia w ramach pierwszego filaru (tzn. ubezpieczyciela lub bank).
Niektóre osoby mogą zadać pytanie o źródła finansowania TFG. Trzeba zatem wyjaśnić, że wspomniany fundusz działa dzięki obowiązkowym wpłatom dokonywanym przez biura turystyczne. Takie firmy muszą zapłacić składkę wynoszącą do 15 zł po sprzedaży każdego biletu. Uruchomienie Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego mogło negatywnie wpłynąć na ceny biletów turystycznych. Nie było to jednak zjawisko o dużym znaczeniu finansowym. W zamian turyści zyskali o wiele wyższy poziom bezpieczeństwa.

Biuro podróży warto sprawdzić w specjalnym rejestrze
Warto podkreślić, że Turystyczny Fundusz Gwarancyjny nie jest jedynym rozwiązaniem zwiększającym poziom bezpieczeństwa wycieczkowiczów. Od 2018 r. działa specjalna ewidencja przedsiębiorców turystycznych (tzw. Centralna Ewidencja Organizatorów Turystyki i Przedsiębiorców Ułatwiających Nabywanie Powiązanych Usług Turystycznych). Opisywana ewidencja informuje między innymi o formach zabezpieczenia (w ramach pierwszego filaru) stosowanych przez operatora turystycznego. Nowy rejestr podmiotów z branży turystycznej nie ostrzeże nas przed operatorem, który wpadł w kłopoty finansowe. Tym niemniej warto zajrzeć na stronę Ministerstwa Sportu i Turystyki. Wspomniane ministerstwo prowadzi centralną ewidencję biur podróży.

Płać ratę kredytu niższą nawet o 30%. Porównaj oferty »

Komentarze

Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.

Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.

comments powered by Disqus