Ciężkie chwile klientów Inteligo

Trudno się dziwić, że wiele osób chciało się zalogować do swojego konta akurat w poniedziałek, skoro w weekend, chcąc wypłacić pieniędzy z bankomatów na ogół otrzymywali komunikat „brak środków na koncie”. Planując datę przerwy technicznej, bank chyba zapomniał, że 10 dnia miesiąca upływa termin opłaty wielu rachunków, przekazania składek do ZUS przez przedsiębiorców. Wtedy też niektóre firmy płacą pensje swoim pracownikom.

Bank chwali się nowymi funkcjonalnościami systemu i możliwościami, które wkrótce otworzą się przed klientami Inteligo (korzystanie z wpłatomatów, dostęp do płatności mobilnych IKO), a tymczasem internauci krytykują wprowadzone zmiany. Wielu z nich uważa, że nowa wersja bankowości internetowej jest mniej przejrzysta, że nie można się nią posługiwać intuicyjnie. Na dodatek pojawiły się sygnały o „znikających” pieniądzach i niezrealizowanych przelewach. Bank tłumaczy, że zawirowania spowodowane były rozliczaniem transakcji dokonanych kartami w piątek i w weekend, kiedy nie było pełnego dostępu do systemu.

Przedstawiciele banku zapewniają, że wszystkie pieniądze zgromadzone w Inteligo są w pełni bezpieczne, że kłopoty z terminowością przelewów były przejściowe i incydentalne, dotyczyły pojedynczych osób. Ze strony banku płyną też zapewnienia, że wszelkie sygnały o usterkach, nieprawidłowościach są na bieżąco sprawdzane i weryfikowane.

Inteligo jest internetową marką PKO BP. Bank prowadzi ok. 700 tys. rachunków klientów indywidualnych. Być może, że integracja systemów informatycznych jest wstępem do udostępnienia klientom Inteligo oddziałów PKO BP, przygotowania pakietów usług wzorowanych na rozwiązaniach wdrożonych w mBanku.