Udogodnienia, udogodnienia, udogodnienia- owszem, ale nie tylko. W ostatnim czasie prasa rozpisuje się o nowych sposobach na wyłudzanie pieniędzy. Metoda „na przelew”, o której teraz głośno, stała się udogodnieniem ale też utrudnieniem. Z pewnością wielu klientów zaoszczędziło czas, który musieliby poświęcić na wizytę w placówce banku. Ale są też tacy, którzy padli ofiarami oszustów, otwierających rachunki przy użyciu ich danych osobowych.
Mimo tego, że nie zaciągasz zobowiązań, możesz otrzymać informację, że zalegasz ze spłatą pożyczki czy kredytu. Poza prywatnymi osobami, ofiarami oszustw padają przede wszystkim firmy pożyczkowe. To one ostrzegają przed tego typu zdarzeniami a także wskazują na coraz większą skalę zjawiska. Takie sprawy znane są również policji, która odnotowuje coraz to więcej takich zgłoszeń.
Z możliwości zdalnego otworzenia konta bankowego mogą skorzystać klienci niektórych banków. Nie jest to usługa na tyle powszechna żeby znajdować się w ofercie wszystkich podmiotów zakładających ROR-y. Obecnie klienci coraz częściej posiadają więcej niż jedno konto, w więcej niż jednym banku. Konieczność posiadania rachunku w danym banku jest warunkiem, który należy spełnić aby móc skorzystać z innych, oferowanych produktów.
Ułatwione procedury zakładania kont bankowych stworzyły nowe możliwości, ale nie są pozbawione ryzyka. Teraz w niektórych bankach, w łatwy i szybki sposób można otworzyć konto. Bez wychodzenia z domu i zbędnych formalności. Wystarczy dostęp do Internetu i sprawa załatwiona. Nie zawsze jednak w parze z wygodą idzie bezpieczeństwo. Choć instytucje finansowe wprowadzają coraz to nowsze systemy zabezpieczeń, pomysłodawców i pomysłów na ich obejście nie brakuje. Nieuniknione staje się, że wraz z pojawianiem się nowych, innowacyjnych rozwiązań, wydłuża się lista wynikających z nich zagrożeń.
Jak działają oszuści?
Istnieje zagrożenie, że im więcej banków umożliwi klientom zdalne zakładanie kont, tym większa będzie skala nadużyć. Zwiększającej się liczbie wyłudzeń za pomocą konta zakładanego „na przelew” sprzyja możliwość założenia w banku konta bez podpisywania papierowej umowy. Jeszcze do niedawna klient otrzymywał do podpisu umowę przesłaną kurierem. Teraz nie jest to wymagane. Obecnie sprzyja to powielaniu dość prostego schematu stosowanego przez oszustów.
Najpierw zakładają konto bazując na cudzych danych, następnie wypełnione we wniosku dane potwierdzają przelewem z istniejącego już konta. W ten sposób aktywują rachunek, a bank nie wymaga dodatkowych formalności. Bank zatem na tej podstawie przyjmuje, że dane klienta, który przysłał przelew musiały już być zweryfikowane przez inny bank.
Kiedy pojawia się problem?
Klient nieświadomy tego, że ktoś w jego imieniu założył konto a następnie zaciągnął kredyt bądź pożyczkę, śpi spokojnie do momentu kiedy o spłatę nie upomni się konkretna firma czy bank. Wtedy osoba na którą zaciągnięto zobowiązanie, dowiaduje się o zadłużeniu, o istnieniu, którego nie miała dotychczas pojęcia.
Bankowość internetowa nadal będzie prężnie się rozwijać. Z tego też względu, Związek Banków Polskich będzie nalegał aby banki przyjęły wspólne zasady dotyczące zdalnego zakładania kont. Takie działania mają zminimalizować a nawet wyeliminować zjawisko nadużyć ze strony oszustów.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.