Początek nowego roku przyniósł zmianę dotyczącą minimalnego wkładu przy zakupie mieszkania. Nowe zasady nie będą jednak tak dokuczliwe i restrykcyjne, jak sądzi wiele osób.
Wiodce serwisy informacyjne obecnie przypominają, że od 1 stycznia 2016 r. wzrosły formalne wymagania dla osób kupujących mieszkanie na kredyt. Zgodnie z Rekomendacją S IV, tacy nabywcy domów i lokali muszą samodzielnie sfinansować przynajmniej 15% (kredyt bez ubezpieczenia) lub 10% wartości kupowanego lokum. Restrykcje wprowadzone przez Komisję Nadzoru Finansowego z pewnością będą miały wpływ na rynek kredytów mieszkaniowych. Wydaje się jednak, że znaczenie nowych regulacji KNF-u jest nieco przeceniane. Już w 2015 r. niektóre banki wymagały od kredytobiorców wkładu wynoszącego 20% ceny mieszkania.
Kilka banków oczekuje większego wkładu własnego niż nadzór finansowy
Według zapisów Rekomendacji S IV, w 2016 r. kredytowanie 90% nieruchomości jest możliwe tylko wtedy, gdy brakujący wkład (powyżej 85% wartości lokum) będzie zabezpieczony (poprzez dodatkową polisę, blokadę środków na rachunku klienta albo zastaw dotyczący obligacji Skarbu Państwa/NBP). Komisja Nadzoru Finansowego oczekuje, że piętnastoprocentowy wkład nabywcy mieszkania, będzie standardowym wymogiem w bankach.
Kredyty hipoteczne z ponad 20 banków. Porównaj oferty »
Pod koniec minionego roku, wiodący kredytodawcy musieli zadecydować, czy kredyty na 90% mieszkania (wkład własny 10%) nadal będą proponowane klientom. Z oferowania najbardziej ryzykownych „hipotek” wycofał się Bank Zachodni WBK, Eurobank oraz Millennium Bank. Na początku 2016 r. dwudziestoprocentowy limit wkładu własnego utrzymały banki, które już wcześniej przyjęły zasady bardziej restrykcyjne od wytycznych KNF-u. Mowa o ING Banku Śląskim, Credit Agricole oraz BPH (patrz poniższa tabela). Nabywców mieszkań i domów może pocieszyć fakt, że „hipotek” na 90% lokum nie wycofali dwaj liderzy rynku bankowego (PKO BP, Pekao) oraz inni kredytodawcy, którzy mają znaczący udział w finansowaniu nieruchomości (Alior Bank, BGŻ - BNP Paribas, Bank Pocztowy, BOŚ Bank, BPS, Deutsche Bank, Getin Bank, mBank, Raiffeisen Polbank).
| Wymagany poziom wkładu własnego przy kredytowaniu mieszkania w największych bankach (początek 2016 r.) | |
| Nazwa banku↓ | Minimalny wymagany wkład własny od 1 stycznia 2015 r. (kredyty w PLN) |
| Alior Bank | 10% |
| Bank Pocztowy | 10% |
| BOŚ Bank | 10% |
| BPH | 20% |
| BPS | 10% |
| BZ WBK | 15% |
| BGŻ - BNP Paribas | 10% |
| Credit Agricole | 20% |
| Deutsche Bank | 10% |
| Eurobank | 15% |
| Getin Bank | 10% |
| ING Bank Śląski | 20% |
| mBank | 10% |
| Millennium Bank | 15% |
| Pekao | 10% |
| PKO BP | 10% |
| Raiffeisen Polbank | 10% |
W kontekście wkładu własnego warto pamiętać, że uczestnicy programu Mieszkanie dla Młodych, obecnie mają znacznie łatwiejszą sytuację. Rządowa dotacja do wkładu jest bowiem traktowana tak samo, jak oszczędności wnoszone przez nabywcę mieszkania. Dzięki temu, uczestnicy programu MdM łatwiej mogą zebrać kwotę stanowiącą 10% lub 20% lokum. Od września 2015 r. dofinansowanie wkładu otrzymują również nabywcy używanych domów i mieszkań.
Sprawdź, na czym polegają ostatnie zmiany w programie MdM >>
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.